Bieganie z muzyką – zalety i wady

Dla wielu osób udany trening to właśnie ten, któremu towarzyszy energiczna bądź relaksacyjna muzyka. Dla innych skoczne dźwięki mogą tylko rozpraszać. A jak jest w rzeczywistości? Do tej pory naukowcy nie potrafią znaleźć jednoznacznej odpowiedzi w tej kwestii.

Plusem słuchania muzyki może być lepsza motywacja. Muzyka będzie nas odprężać, ale i energetyzować – jeśli tylko dobierzemy odpowiednie kawałki. Co więcej, bieganie z muzyką pozwala nam zapomnieć o treningu i zmęczeniu, jeśli tylko skupimy swoją uwagę na treści utworów bieganie może stać się prawdziwą przyjemnością a my osiągniemy lepsze efekty. To tak naprawdę swoisty sposób na nudę podczas biegania, dzięki któremu przy okazji mniej się zmęczymy. Należy przy tym pamiętać, by dobrać odpowiedni sprzęt, taki który nie będzie stwarzał dyskomfortu podczas treningu. Warto mieć więc przyczepione odpowiednie etui na telefon czy mp3 i nabyć specjalne słuchawki dla biegaczy, które nie będą wypadać z uszu podczas biegu.

Czy mogą być jakieś minusy biegania w towarzystwie ulubionych kawałków? Okazuje się, że tak jeśli tylko nie zastosujemy odpowiednich rad. Przede wszystkim muzyki nie powinniśmy słuchać zbyt głośno, tak by nie zakłócać sygnałów dochodzących z otoczenia – w innym przypadku możemy być nieświadomi nadchodzących niebezpieczeństw. Muzyka może wpływać też na tempo naszego treningu i właśnie dlatego nie warto wybierać ballad ani piosenek zbyt melancholijnych. Na trening przyda nam się raczej rytmiczna, żwawa muzyka. Pamiętajmy też, by muzyka nie stała się naszym uzależnieniem, tzn. powinniśmy sprawnie przeprowadzać trening także bez niej. Energiczne dźwięki mogą być naszym motorem napędowym, ale nie mogą stać się naszą jedyną motywacją.