Czy język norweski jest trudny?
Język norweski nie jest w Polsce zbyt popularny więc z góry uznaje się go za trudny. A jak jego nauka wygląda w praktyce? Okazuje się, że nie jest tak źle.
Prawda jest taka, że język norweski jest najłatwiejszy spośród wszystkich języków skandynawskich – jego gramatyka jest prostsza aniżeli w języku szwedzkim. Co ciekawe, w Norwegii panuje wiele różnych dialektów także sporo zasad gramatycznych zostało uproszczonych – nowe, łatwiejsze zasady poprawnego komunikowania się zatwierdzono przez Radę Językową jeszcze w 1972 roku. Przez wielorakość dialektów nie trzeba też martwić się wymową i akcentem bowiem tak naprawdę nierzadko zdarza się, że Norwegom z dwóch różnych części krainy fiordów ciężko się ze sobą porozumieć.
W nauce języka norweskiego na pewno pomaga znajomość języka angielskiego, wiele słów zostało z niego zapożyczonych. Poza tym uznaje się, że opanowanie kolejnych języków przychodzi nam dużo łatwiej jeśli znamy już chociaż jeden poza własnym, ojczystym.
A jak uczyć się norweskiego? Można samodzielnie, ale najlepsze będą kursy językowe. W Polsce łatwo znajdziesz je wpisując w wyszukiwarkę hasło typu „kursy norweskiego gdańsk”. Szkoły językowe oferują rozmaite kursy, które można dopasować do swoich możliwości, czasu czy chęci tempa przyswajania języka obcego. Można zapisać się na kurs roczny bądź przyśpieszony, na przykład wakacyjny. Zajęcia zaś mogą obywać się w poszczególnych dniach tygodnia jak i w weekendy.